Akademia Żeglarstwa w Środzie Wielkopolskiej

VIII Regaty Żeglarskie im. kpt. Tomasza Adamczyka w Swarzędzu 05.09.2021

W niedzielę odbyły się VIII Regaty Żeglarskie imienia kapitana Tomasza Adamczyka na jeziorze Swarzędzkim. Organizatorzy Wielkopolski OZŻ oraz Sea Adventure kontynuują tą piękną imprezę i po raz kolejny w sportowo-rekreacyjny sposób upamiętniają imię zmarłego tragicznie kolegi. Formuła regat od lat niezmienna. Organizator zapewnia uczestnikom regat jachty klasy Omega do rozegrania rywalizacji. Do Swarzędza przyjechało 15 z16 zgłoszonych załóg. Aby rozegrać etap eliminacji podzielono uczestników na 4 grupy: A, B, C i D. Pierwsza połowa dnia minęła na eliminacjach w wylosowanych grupach na wylosowanych jachtach. To zapewniło sprawiedliwą rywalizację. Po wyłonieniu finalistów załogi walczyły w nowych grupach: szmaragdowej, brązowej, srebrnej i złotej o jak najwyższe miejsce w regatach.

Dobrze spisała się średzka załoga „Łan Tim”, która rozpoczęła regaty od wygranego wyścigu eliminacyjnego grupy A.

W eliminacji grupy B bardzo dobrze popłynęła załoga „Miłośników Szuwarów” zajmując 2 miejsce. Nie obyło się bez przygód. Złapanie sterem długiej liny cumowniczej boi nr 2 dało stratę do lidera. Pomimo szybkiej akcji uwolnienia się z przeszkody i dobrego żeglowania nie udało się już wywalczyć 1 miejsca.

W wyścigu grupy C ścigały się dwie nasze załogi. Jedna w barwach Akademii pod sterami Farida Chergui, druga pod sterami Filipa Jaśkowiaka w barwach KKŻ. Dla załogi „Andromedy” wyścig zakończył się na 2 miejscu.

Załoga „Gaduły” wpłynęła na metę na miejscu 4. Dla Filipa był to debiut w roli sternika jachtu klasy Omega. Wyścig grupy C utrudniał ciągle zmieniający się kierunek wiatru. Do samej mety nie było wiadomo kto ostatecznie zajmie miejsca 2-4.

Podczas wyścigów eliminacyjnych można było posilić się ciepłym posiłkiem zapewnionym przez organizatora, napić się bardzo dobrej kawy od Bike Café Swarzędz oraz posłuchać koncertu wybitnych gości. Regaty w Swarzędzu były także dobrą okazją do spotkań z przyjaciółmi i zawierania nowych znajomości. Wspominano Tomka i jego projekty na rzecz żeglarstwa i wodniactwa w okręgu, a także jego działalność w szkoleniu na wodach całego świata.

Druga połowa dnia przyniosła kolejne emocje. Finały poszczególnych grup zaczynając od „Szmaragdowej” rozegrano przy zmiennym w sile wietrze. Momentami wiatr całkowicie zanikał. Jednak wracał i pozwolił na sprawne rozegranie wszystkich zaplanowanych wyścigów. Wyścig finałowy rozegrano po godzinie 16. Trasę „trójkąt”-„śledź” poprawiono tak, aby wyścig odbył się w strefie równo wiejącego wiatru. Walka o 1 i 2 miejsce trwała przez cały wyścig. Załogi „Łan Tim” z „Cho na żagle” goniły się i pilnowały. Dopiero sygnał sędziego wskazał zwycięzców.

I tak po blisko 7 godzinach żeglarskich emocji ogłoszono wyniki. W klasyfikacji generalnej na najwyższym stopniu podium stanęła załoga pod sterami Patryka Różańskiego w składzie Arleta Chergui (szotowa foka) i Julia Rawecka (trym foka). Na miejscu 6 regaty ukończyła załoga „Andromedy” Farida Chergui z załogą Nikita Kisielewski i Mikołaj Rawecki. Na szczęśliwym miejscu 7 uplasował się Michał Rawecki, Mikołaj Osuch oraz Franciszek Olender. Miejsce 15 przypadło załodze Filipa Jaskowiaka, Piotra Osucha i Gabrieli Dziamskiej.

Zwycięzcy otrzymali olbrzymie puchary, a wszyscy uczestnicy dyplomy. Poza nagrodzeniem zwycięzców organizator rozlosował nagrody rzeczowe wśród pozostałych uczestników regat. Podczas regat nad bezpieczeństwem uczestników bacznie czuwała ekipa ratowników wodnych WOPR. W tym roku nie było wywrotek ani kolizji. Regaty tak jak się rozpoczęły od podniesienia bandery, tak zakończyły się oficjalnym opuszczeniem. Wśród uczestników regat było bardzo dużo dzieci. To najbardziej cieszy i napaja optymizmem na przyszłość. Jeździmy na te regaty od 1 edycji. Kto by pomyślał, że to już 8 lat. A-hoj!